Ptaszkowie w lesie śpiewali

Ptaszkowie w lesie śpiewali, o Jezusa się pytali:
Gdzie się Jezus narodził? drogę do nieba otworzył?

Dzieciątko się narodziło, wszystek świat uweseliło.
Bóg Ojciec zeski Syna, wesoła z nieba nowina.

Leżał na słomie we żłobie, nie miał sukienki na Sobie.
Wół i osieł Nań chuchali, bo Go być Nogiem uznali.

Wróbel cierp, cierp Nieboże, na takimto ciężkim mrozie.
Skowronek Go uwesela i dodaje Mu wesela

Sowa tamże mocno huka, a wróblów w stodole szuka
Pójdź pójdź z nóżkami, nie wytrzepiesz się skrzydłami.