Przylecieli aniołkowie

Przylecieli aniołkowie jak ptaszęta z nieba
C G7 C
i śpiewali dzieciąteczku wesoło jak trzeba.
C G7 C
Hojże hojże, Panie Jezu, Hojże hojże, hoc hoc!
G7 C G7 F C/span>
Śpiewaliśmy, budziliśmy pastuszków całą noc.
G7 C G7 C

Powiadając niesłychaną na świecie nowinę
Panna w całości panieństwa zrodziła Dziecinę
Syna Boga przedwiecznego, Pasterze wstawajcie
Do Betleem nie mieszkając witać go biegajcie.

Śpiewaliśmy i Gloria, głosząc przyjście twoje,
Pokój ludziom, kiedy okrył Bóg naturę swoję;
A dla zbawienia ludzkiego w ciele narodzony,
Stwórca świata, dawca skarbów, w żłobie położony.

Biegnijcież prędko do szopki, pokłon mu oddajcie,
I wesoł hojże hojże, przed nim wykrzykajcie:
Hojże hojże Panie Jezu, hojże hojże, hoc hoc,
Niech ci będzie wieczna chwała za tę szczęśliwą noc;

Którejś się dla naszego narodził zbawienia,
Hojże hojże weselmy się, bo czas odkupienia
Naszego się już przybliżył, przez twe narodzenie,
Hojże hojże, bądź wesołe dziś wszystko stworzenie.

Wychwalając to dzieciątko hojże hojże, hoc hoc,
Wykrzykujmy, wyśpiewujmy przed nim przez całą noc:
Cała noc niech nasza będzie chwały nieskończonej,
Dajże nam ją wszystkim Boże w ciele utajony.