Pasterze, pasterze, proszę was

Pasterze, pasterze, proszę was dla Boga!
Pożyczcie mi dudek i koziego roga.
Bom ja jest dudeczka, Jezusowa pastereczka.
Będę mu, będę mu z wami pięknie grała.
Będę śpiewać, rozweselać, będę kołysała.

Lulajże, lulajże, Dziecino niebieska.
Lulaj Jezu ukochany, pociecho anielska.
Lulaj, wieczny Boże, któryś stworzył ziemię, morze.
A teraz, a teraz, dla Zbawienia mego,
Spoczywasz w tej stajeneczce Pan świata całego.

Nie masz sług, nie masz sług, tylko bydląt dwoje.
Przyjmijże mnie za pasterkę, to będziesz miał troje.
Będę owce pasła i narobię sera, masła,
Dla ciebie, dla ciebie, z Panienką Matusią,
Ba i Tobie Panie Józef, kochany tatusio.

Będę ja, będę ja, osiołka i wołu,
W jedno jarzmo zaprzęgała, i siebie pospołu:
Będziemy orali i pszeniczkę zasiewali,
Będę z niej, będę z niej piekła kukiełeczki
Nie pogardzajże ochotą wiernej pastereczki.